… dobiega końca. Coraz łatwiej się wstaje, coraz łatwiej żyje razem. A może to zbyt pośpieszna ocena?
Za oknem coraz cieplej, coraz jaśniej, jest nadzieja. Tylko pisać się nie chce. Wam również?
Zaliczyliśmy pięciokilometrowy spacer, zmęczyliśmy psa, a co! Sami się zmęczyliśmy i spaliliśmy po kawałku wczorajszej tarty. Wiosna, wiosna, wiosna ach to Ty…
… w całej okazałości ;).
Blog na WordPress.com. Autor motywu: Anders Noren.