… ponownie homeoffice. I super, i fajnie, i beznadziejnie, i strasznie. Wszytko jednocześnie oczywiście. Bo przecież na drugie mam ambiwalencja. A nie, to na trzecie. Na drugie mam leniwa.
Co u Was? Też jesień i coraz krótsze dni?
Po tym jak odwołali wyjazd do Jordanii koleżanka namówiła mnie na wczasy odchudzające w Jastrzębiej Górze. Niestety nad morzem, nie w górach, ale przynajmniej nie pojadę sama. Odchudzać to ja się zapewne za bardzo nie będę i pierwsze co zrobię to obcykam jakąś fajną kanjpę albo maka. Ale chociaż się poruszam trochę, pomasuję, po odmaczam w basenie.
Jeszcze miesiąc do wyjazdu, nie mogę się doczekać.

Już czuję, że będzie fajnie z odchudzaniem, czy bez.
PolubieniePolubienie
o ile bedzie 😦
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Miesiąc do wyjazdu? To ja bym się za bardzo nie nastawiał, że za miesiąc to nadal będzie aktualne.
PolubieniePolubienie
Oby Ci się udało…patrząc na rosnące statystyki.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Odchudzać się można, albo nie, zależy, czy naprawdę ma się z czego:-). Ale relaksować się wręcz trzeba, co zalecam i to natychmiast:)) Sobie takie zalecenia też daję tak często jak to możliwe.
PolubieniePolubione przez 1 osoba