Godzin składałyśmy wczoraj z młodą szafę. Wymyśliłam sobie przesuwane drzwi, a to znacznie utrudniło sprawę. W międzyczasie doszłyśmy do wniosku, że otworzymy firme i bedziemy montowac meble z ikea. Dobrze nam poszło. Dzisiaj jedziemy po ciotkę. Wracamy tutaj, jeśli damy radę to jeszcze wskoczymy na poprzednie mieszkanie zgarnac reszte rzeczy.
Kręgosłup mnie boli. Spać mi się chce. Nie mam nic na śniadanie, zajade do maka po drodze. No nic, wstaję i w drogę.
A Wy? jakie macie plany?
Miałam iść na wymarzony koncert muzyki poważnej, ale odwołane, bo korona. To po pracy posłucham przy laptopie. Znajdę te utwory, które miały być w programie. Zamknę oczy i posłucham
PolubieniePolubienie
Skończył mi się browar, więc siateczka i do TESCO! 🙂
PolubieniePolubienie
Praca, pizza, piwo. 😉
PolubieniePolubienie
A teraz pewnie na piwko
PolubieniePolubienie
Rży sobocie po robocie nie ma to jak lenistwo.
PolubieniePolubienie
Wieczorem chyba obejrzę „Harryego Pottera i kamień filozoficzny”.
PolubieniePolubienie
Cieszyć się życiem…
PolubieniePolubienie