HBOgo póki co zyskuje najwięcej mojej uwagi. Może dlatego, że od wielu miesięcy skupiałam sie tylko na Netflixie.
W każdym razie ten krótki serial Lambs of god, moim zdaniem, wart jest obejrzenia. Mimo, iżem niewierząca ani w bogów, ani magię, ani zjawiska nadprzyrodzone. Podobał mi się.
Może dlatego, że dużo w nim o kobietach…
PS. jadę do pracy, miłego dnia wszystkim :).
spzd.blog 
HBO, Netflix żyje beze mnie ja bez nich. Dobrze, że coś fajnego znalazłaś dla siebie. Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Co mi przypomina, że miałem sięgnąć po „Amerykańskich bogów”.
PolubieniePolubienie
Uwielbiam te książkę
PolubieniePolubienie
I chłopaki anansiego
PolubieniePolubienie
Chłopaków nie czytałem, też powinienem nadrobić.
PolubieniePolubienie