O niczym tak bardzo nie marzę jak o tym, aby mieć psa. Uszczęśliwiłby mnie. A ja jego nie bardzo, dlatego nie mam. Coraz więcej pracuję, coraz częściej wyjeżdżam. Mam nadzieję, że dożyję do emerytury i wtedy przysposobię nawet dwa.
Tęsknię za Małą Pierdoła bardzo, każdego dnia choć to już 6 lat jak jej nie ma. Za ex wcale. Za chłopakami z Tindera nic a nic. Dobra przyznam się za jednym troszkę.
W tle gra AC/DC. Okno balkonowe otwarte na oścież. Przesadziłam kwiat, który dostałam na parapetówkę rok temu. Mam nadzieję, że przeżyje moje nieudaczne ogrodnictwo. Lubię go ładny jest. Przypomina mi Mamę.
Przeżyje, nie ma większego wyboru 😉
PolubieniePolubienie
halo halo! co to znaczy marzyć o emeryturze?
żyj tu i teraz, wtedy żyjesz pełniej, 🙂 a marzenia o marzeniach i o czym tam jeszcze to mrzonka, więc jeśli coś pragniesz decyduj teraz- będziesz szczęśliwsza
PolubieniePolubienie
No to aby do emerytury!
PolubieniePolubione przez 1 osoba