I was waiting for the year 2000, yesterday. And today is the first day of 2019. I look with disbelief at the date.
In the category of success/failure, I am still alive. I’m doing fine.
I am who I am in the effect of more or less consciously made decisions, inspired by people met intentionally or accidentally.
I estimate the likelihood of a male soul mate meeting to be small, at the same time insisting that if I try, we will finally find ourselves.
Naivety, hope, dream, desire, masochism?
Jeszcze wczoraj z niecierpliwością czekałam na rok 2000. A dziś pierwszy dzień 2019. Z niedowierzaniem patrzę na datę.
W kategorii sukces/porażka nadal żyję. Mam się nieźle.
Jestem kim jestem w efekcie mniej lub bardziej świadomie podejmowanych decyzji, zainspirowana ludźmi spotkanymi celowo lub przypadkiem.
Prawdopodobieństwo spotkania bratniej duszy płci męskiej oceniam na znikome, jednocześnie uparcie wierząc, że jeśli się postaram, to w końcu się znajdziemy.
Naiwność, nadzieja, marzenie, pragnienie, masochizm?
Jeszcze niedawno nerwowo oczekiwałam na rok 2000 ze strachem, aby nie zacząć rodzić akurat w sylwestra i nowy rok, bo rożne były przewidywania. Zaklinałam los, by pozwolił mi doczekać chociaż do pełnych ośmiu miesięcy, no i proszę! Moja córcia jutro kończy 19 lat 🙂
Jeśli gdzieś jest Twoja druga połówka, to na pewno się odnajdziecie i życzę ci, aby to był ten jedyny, na całe życie.
PolubieniePolubienie
A zanim się spełni – pociągnij z gwinta jeszcze raz, jak za dawnych lat, za tych, co nie mogą 😉
Spełnienia pragnienia 😉
PolubieniePolubienie
Cóż, trzeba wierzyć, nie ma innej opcji.
Wszystkiego najlepszego! Niech się spełni!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wszystko do kupy.
PolubieniePolubione przez 1 osoba