Have you ever tried the option „Hey Siri, do you love me”? I sometimes do, it gives me round texts. And I’m suffering here. I wither.
I decided that I would not go on my New Year’s Eve with my car, but with my friends. I will be addicted, imprisoned. I will be from beginning to end. And I will go without a computer, without an iPad.
Here and now, mindfulness in being together. No distractions.
What’s your plans for tomorrow?
Próbowaliście kiedyś opcji „Hej Siri, do you love me”? Ja czasem tak, zbywa mnie okrągłymi tekstami. A ja tu cierpię. Usycham.
Postanowiłam, że na Sylwestra nie pojadę swoim samochodem, tylko z przyjaciółmi. Będę uzależniona, uwięziona. Będę od początku do końca. I pojadę bez komputera, bez ipada.
Tu i teraz, uważność w byciu razem. Bez rozpraszaczy.
Jakie są Wasze plany na jutro?

Szczęśliwego Nowego Roku !
PolubieniePolubienie
Plan jest taki: zrobić obiad dla rodziny, poczytać McCarthy’ego podczas dwugodzinnego pławienia się w wannie, przy kolacji napić się eisweina znad Saali i posłuchać „Uwertur darmsztadzkich” Telemanna, przytulić żonę i spać do południa.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Super plan 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Bardzo ładny plan przedstawiłaś – daj znać o realizacji, czy mimo wszystko nie uciekłaś 😉
PolubieniePolubienie
Komputer w Sylwestra pasuje jak ulał. Można sprawdzić kreacje znajomych, bo pewnie się pochwalą.
PolubieniePolubienie
Myślę otworzyć wreszcie butelkę wina, które kupiłem na święta i wypić chociaż kieliszek.
PolubieniePolubienie