… czasem dogadać się z Siri. Zwłaszcza kiedy syskusja dotyczy polskich nazw zespołów lub tytułów piosenek. Myślicie, że kiedyś nadejdą czasy, gdy polski język zawita do systemowych gaduł? Ani Sir, ani Cortana nie pracują w tym języku.
To jak prowadzić auto, które generalnie jest ok, czasem tylko nie działa kierunkowskaz albo włącznik wycieraczek. Męczące i stresujące.
Nic to, są większe zmartwienia na świecie. Wczoraj z racji tęsknot mniejszych lub większych i za sprawą niezywkle słabej silnej woli zaliczyłam 500ml Caffe Latte by Grycan. 1285 kalorii, na raz. Szczęście +1000, poczucie winy +50.
Raz się żyje. Kochać kiedy jest okazja, jeść póki się może.
Popieram… moje bakaliowe mrożą się w zamrażalniku, za chwilę zastanowię się ile plusów mam do szczęścia a ile do poczucia winy 😉
PolubieniePolubienie
Lody Grycan.podbiły moje serce, więc doskonale Ciebie rozumiem Eulalio. I podpisuje się pod sentencją. 😀
PolubieniePolubienie
Może kiedyś sztuczna inteligencja będzie na tyle inteligentna, by zdać sobie sprawę ze swoich językowych braków 😛 chyba na tę okazję specjalnie otworzę szkołę nadwiślańskiej mowy dla robotów. Widzę biznes 😉
PolubieniePolubienie