życie/life Tinderowanie… Opublikował/a spzd dnia 3 marca, 2018 Ma swoje zalety. Ma również wiele wad. W dni takie jak dziś potęguje poczucie samotności. Siedzę w bistro, dostałam surowa rybę… a miało być tak pięknie… Warszawa mnie dołuje. Podziel się:DrukujWhatsAppE-mailDodaj do ulubionych:Lubię Wczytywanie... Podobne
Aaa…Tinder… Jakoś nie pomyślałem, że Grinder ma swój heterycki odpowiednik 😀
(powinnaś zrobić porządek w linkowni)
PolubieniePolubienie