Siedzę i czekam. Godzine temu pękło mi coś w oku, zalało sie krwią. Firmowa pielęgniarka kazała mi natychmiast jechać do lekarze.
Wiec jestem.
Jadąc poprosiłam prawie byłego męża o pomoc, jeśli zatrzymają mnie w szpitalu. Jest juz w drodze. Dobrze rozwodzić sie z klasa, można liczyć na kogoś komu potrafimy ufać.
O rany 😦 No i co z tym okiem?
PolubieniePolubienie
Ok, samoistne costam, ktropelki i sie zagoi
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No to najważniejsze, bo wyglądało źle 😦
PolubieniePolubione przez 1 osoba