… usłyszałam, że wygrał Trump.
Pomyślałam idzie wojna, wojna totalna. Świat odwraca się od demokracji i mocno radykalizuje. Za dużo nas, zbyt szeroki dostęp do informacji, massmedia kreuja nasze myślenie nie po to abyśmy byli lepsi, a po to by sprzedawać więcej.
Co nas czeka? Zwłaszcza nas kobiety, które pracują, odnoszą sukcesy, niezależne, te wszystkie które nie potrzebują patriarchy?
Co nas czeka? Nas ludzi, którzy chcemy żyć własnym życiem, którym wystarczy to co mamy, którzy cenią pokój i wybierają być a nie mieć?
Marzę o tym by porwały mnie ufoki.
Jak to skomentował mój znajomy:
Nie płaczta: Obama miał świat zbawić i nie zbawił, Trump to tez nie początek apokalipsy.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Hahahha dobre 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba