Proste pytanie, wydawałoby się… ale kiedy zastanowić się nad tym… wychodzi na to, że nic. A może to nie trzeba się zastanawiać, tylko poczuć, a potem to nazwać… Nadal nic? Naprawdę? Nic tam nie ma? Chyba jest, tylko po raz kolejny nie jesteś sama ze sobą szczera.
Szczerość…
Nie bój się siebie. Bądź szczera ze sobą. Pozwól sobie na odczuwanie tego co czujesz. Nie należy bać się swoich uczuć. One nie zawsze są różowe. Cokolwiek byś nie czuła – pozwól sobie na to. Uwolnij to. To pomaga. Wspieram Cię w tym
PolubieniePolubienie