a dzisiaj… … do Krakowa. Udostępnij:WhatsAppE-mailDodaj do ulubionych:Lubię Wczytywanie… Podobne 2 myśli na temat “a dzisiaj…” Dodaj własny Warto, a wiem, co mówię, bo byłem w ubiegłym tygodniu. Oby dopisała pogoda. PolubieniePolubienie Odpowiedz nawet nie będę miała okazji pospacerować, za 2h spotkanie a potem do domu 😉 PolubieniePolubienie Odpowiedz Skomentuj Anuluj pisanie odpowiedzi Dodaj swój komentarz... Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować: Email (wymagane) (Adres nie będzie widoczny) Podpis (wymagane) Witryna internetowa Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. ( Wyloguj / Zmień ) Komentujesz korzystając z konta Google. ( Wyloguj / Zmień ) Komentujesz korzystając z konta Twitter. ( Wyloguj / Zmień ) Komentujesz korzystając z konta Facebook. ( Wyloguj / Zmień ) Anuluj Połączenie z %s Powiadamiaj mnie o nowych komentarzach poprzez e-mail. Powiadamiaj mnie o nowych wpisach poprzez e-mail. Δ
Warto, a wiem, co mówię, bo byłem w ubiegłym tygodniu. Oby dopisała pogoda. PolubieniePolubienie Odpowiedz
nawet nie będę miała okazji pospacerować, za 2h spotkanie a potem do domu 😉 PolubieniePolubienie Odpowiedz
Warto, a wiem, co mówię, bo byłem w ubiegłym tygodniu. Oby dopisała pogoda.
PolubieniePolubienie
nawet nie będę miała okazji pospacerować, za 2h spotkanie a potem do domu 😉
PolubieniePolubienie