życie/life Spodziewam się… Opublikował/a spzd dnia 6 marca, 2013 … istnego kociokwiku dzisiaj. Nie będzie czasu ani na siusiu, ani na kawę, ani na pośpiesznie przegryzaną mleczną bułkę z rodzynkami. I wiecie co? Jestem przeszczęśliwa z tego powodu ;). Podziel się:DrukujWhatsAppE-mailDodaj do ulubionych:Lubię Wczytywanie... Podobne
Słodzina z psinki wielka! Ach,tylko tulić i głaskać:)
PolubieniePolubienie
Śliczna sunia 🙂
PolubieniePolubienie
dzięki 😉
PolubieniePolubienie
i jak? zmęczona ale szczęśliwa?
PolubieniePolubienie
si 😉
PolubieniePolubienie
to najważniejsze 😉
PolubieniePolubienie
psiak wygląda jakby miał za to bardzo dużo wolnego czasu – jest przesłodki!
PolubieniePolubienie
obraziła się i nie chciała wyjść spod stołu 😉
PolubieniePolubienie
Przeżyłaś? Fajnie było?
PolubieniePolubienie
oczywiście 😉
PolubieniePolubienie
Śliczna ta Twoja psiunia! 🙂
Eulalio, mój blog jest na razie zamknięty( do odwołania) ,ale mamy z Caddim kawiarenkę, do której serdecznie Cię zapraszam!.
http://jaimojakawiarenka.wordpress.com/2013/02/24/7/
PolubieniePolubienie
co się stało?
PolubieniePolubienie
Ale pies czas na siusiu potrzebuje. Szkoda psa i dywanu. 😉
PolubieniePolubienie
da radę o 13.00 Pani do niej przyjdzie zabrać na spacer do parku 😉
PolubieniePolubienie
Dobrze mieć takie chwile, gdy nie ma czasu rąk do kieszeni schować, bo wteyd doceni się czas wolny. Trzymaj się.
PolubieniePolubienie