Siedzę w poczekalni u lekarza. Coś mi się zdaje, ze nie pójdzie szybko. Wybieralam się od dłuższego czasu, ponieważ wciąż boli mnie noga. Od biodra aż do piety. Najpierw myślałam, ze to zakwasy, pózniej ze od płaski h butów, następnie znajdowalam coraz to lepsze wytłumaczenia. Tym sposobem minęło kilka miesięcy… Aż wczoraj przypomniało mi się, ze istnieje coś takiego jak rwa kulszowa… Wystraszylam się… Więc czekam w poczekalni u lekarza.
Lajknąłem, ale nie jest to aprobata bólu, który Cię dotknął, ale dla pójścia po rozum do głowy.
Zdrowia!
PolubieniePolubienie
dzięki, ja często lajkuję jeśli chcę dać znać, że byłam i przeczytałam, a akurat nie mam nic do powiedzenia 😉
PolubieniePolubienie
:-)))
PolubieniePolubienie
Biedna. Swego czasu mialam taki bol w biodrze ze po schodach „szlam” na czworaka. Pomoglo kilka wizyt u kreglarza;) Powodzenia i trzymam kciuki za jak najszybszy powrot do zdrowie;)
PolubieniePolubienie
na wakacje pojadę jak moja matka, z workiem tabletek 😉
PolubieniePolubienie
Rwa kulszowa to paskudztwo, ale jak by co to polecam akupunkture. Mialam raz jeden bol rwy i po dwoch zabiegach akupunktury do dzis spokoj, a bylo to jakies 8 lat temu.
PolubieniePolubienie
taki mam właśnie zamiar, ale wet mi powiedział, żeby najpierw się dobrze zdiagnozować, a potem na akupunkturę 😉
PolubieniePolubienie